Tunezja - "Rajska wyspa Dżerba"

Moja pierwsza podróż do Tunezji odbyła się na wyspę. Pobyt trwał 8 dni i był pełen wrażeń. Wspaniałe plaże, dobra kuchnia, życzliwi mieszkańcy, choć dość konserwatywni oraz ciekawe zabytki to z pewnością dobra propozycja na niedrogie i pełne atrakcji wakacje...





Najlepiej wybrać się na Dżerbę przed lub po sezonie letnim, najprzyjemniejszy klimat panuje tam w październiku i listopadzie. Ja byłam w grudniu. Pogoda słoneczna i ciepła, bez upałów, taka nasza ciepła wiosna:)
Choć Dżerbę ukochali sobie najbardziej turyści w wieku 55+, ze względu na dobry mikroklimat oraz liczne ośrodki thalassoterapii, które wykonują liczne zabiegi regenerujące zdrowie, to jak najbardziej jest to raj dla rodzin z dziećmi, ze względu na piękne, piaszczysta plaże, rozległe hotele z licznymi atrakcjami oraz dobrą infrastrukturą turystyczną. Z małymi dziećmi najlepiej wybrać się w okresie jesiennym. Lata bywają dość gorące. A deszcze padają tu zwykle od grudnia do lutego, wtedy też woda jest najchłodniejsza .
Tak naprawdę życie turystyczne skupia się na wschodzie i północnym-wschodzie wyspy przy 3 najładniejszych plażach. Najdłuższą plażą jest 13-kilometrowa Sidi Mahares, wzdłuż której ciągną się liczne kompleksy hotelowe, druga Segula - 5 km, trzecia Aghir, na którą szczególnie w weekendy przyjeżdżają lokalni mieszkańcy wraz z rodzinami.




Biały piasek na plaży Sidi Mahares

Jednym z najbardziej urokliwych miejsc na wyspie jest stolica Houmt Souk, która jest wielkości większej wioski. Warto się do niej wybrać, aby pospacerować uliczkami tonącymi w bieli domów z niebieskimi okiennicami i drzwiami. Tam tak naprawdę skupia się większość atrakcji Dżerby. Liczne białe meczety, sklepiki, stare karawanseraje przerobione na hoteliki, z okwieconymi dziedzińcami. Handlarze oferują pamiątki, wyroby ze skóry (bardzo ładne torby i torebki), pięknie zdobioną ceramikę oraz biżuterię i tkaniny w charakterystyczne geometryczne kształty.



Wioska Guellala jest centrum garncarstwa, miałam okazję zobaczyć sztukę wyrabiania garnków ceramicznych, a przy okazji można było zakupić wybory z ceramiki, ale ceny były oszałamiające. Zwykle można się targować, ale jeśli w sklepie są określone ceny na produktach, to przyjęło się, że targowanie nie jest wskazane. Ja nie spróbowałam:)




Innym ciekawym miejscem na wyspie jest Midoun, wioska, w której w każdy piątek odbywa się słynny targ. Można na nim kupić antyki, dywany, ceramikę, kolorowe, aromatyczne przyprawy tworzące równo usypane "kopce".



tu akurat nie tak równo:)


Dżerba to dobre miejsce, aby się udać na wycieczkę w głąb lądu, w stronę pustyni. Wyspa jest połączona groblą i tak naprawdę poruszamy się cały czas lokalnymi drogami. Ja wybrałam się na wycieczkę do wioski Chenini i miasteczka Tataouine,  w którym kręcono m.in. "Gwiezdne wojny", a następnie odwiedziłam osady troglodytów w Matmacie. Nic dziwnego, że domy-jaskinie zachwyciły samego Georga Lucasa:)
Wyżłobione w miękkiej skale tworzą ufortyfikowaną wioskę berberyjską. Wciąż wiele z nich jest zamieszkana. 


Ksar to ufortyfikowana wioska berberyjska


niektórzy udostępniają swoje domostwa turystom,
można sprawdzić miękkość łóżka:)




Podczas wyprawy na pustynię odwiedziłam też górską oazę Tamerza. Zielony akcent pośród pustynnego, surowego krajobrazu. Gaj palmowy, a nawet wodospad jest jedną z atrakcji oazy. 





Zwieńczeniem wyprawy w głąb pustyni była przejażdżka wielbłądami po wydmach. Przyznam, że zwierzaki są mało sympatyczne...ale nie to było tu najważniejsze. Zachód słońca na Saharze to cudowne przeżycie.



Zabrałam trochę piasku do butelki:)
Podczas mojego krótkiego wyjazdu nie zabrakło wyprawy nad największe słone jezioro Afryki Północnej ma 250 km długości. Powstało na skutek ruchów tektonicznych ok. 1,5 miliona lat temu, ale dziś niewiele wody w nim pozostało, zależy to od opadów deszczu. Mimo wszystko jest to ciekawa atrakcja, której nie należy pominąć będąc na południu Tunezji. Szczególnie o wschodzie słońca. Tuż przy punkcie turystycznym można zakupić "różę pustyni" - kamienną różę, która tworzy się pod wpływem gorącego i suchego klimatu, kryształy gipsu przypominają płatki róży.


Jezioro Chott el Jerid - słone jezioro

Mam nadzieję, że zachęciłam do zobaczenia tej egzotycznej wyspy, dość często pomijanej przy wyborze wakacji w Tunezji. To z pewnością z powodu ceny. Jest zwykle droższa od lądu, ale ma swój klimat i atmosferę. Dla kogoś kto chce wybrać się na pustynię i przemierzać ciekawe krajobrazowo tereny pustynne, odwiedzić liczne oazy i skalne miasta ta część Tunezji jest najlepszym miejscem. Polecam!!! Najkorzystniej wybrać się na zorganizowany wyjazd z biurem podróży. Po pierwsze bardziej się opłaca, gdyż indywidualnie nie uzyskamy tak korzystnej ceny jak touroperator, po drugie loty czarterowe są dużo droższe, no i do tego jeszcze wiza, w przypadku grupowych wyjazdów jest bezpłatna. Na rynku są liczne oferty pobytów 7 lub 14 dniowych w pakiecie zawierających: przelot, zakwaterowanie w hotelu, wyżywienie i ubezpieczenie. Tunezja jest jednym z najtańszych kierunków wakacyjnych. Jeszcze kilka zdjęć:)




mocna i słodka miętowa herbatka i tunezyjskie lokalne smakołyki




Praktyczne informacje:

* najlepiej poruszać się po wyspie taksówkami, są bardzo tanie,
* waluta to Dinary tunezyjskie, niewymienialne w Polsce, zabieramy dolary lub euro.
* lot samolotem trwa ok. 3 godzin,
* targujemy się na miejscu przed zakupem,
* nie rozbieramy za bardzo w miejscach publicznych, poza hotelami - to kraj arabski:)
Więcej informacji znajdziesz tutaj http://tunezja.org.pl/informacje-praktyczne/?



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jarmark Świąteczny w Wiedniu

Wycieczka do Wiednia

Wycieczka - Morawski Kras i Wiedeń